W czasie Liturgii przy dźwiękach marsza pułkowego i
pobudek kawaleryjskich przedstawiciele parafii, żołnierzy weteranów i
ich rodzin, a także młodzieży z Klubu Szwoleżera, złożyli kwiaty
pod tablicami epitafijnymi znajdującymi się w naszej katedrze.
Jest to dobra lekcja historii i kształtowania
patriotycznych postaw, jakże niezbędnych, aby Naród niezmiennie i właściwie
mógł kształtować swoją tożsamość.
W zeszłym roku uroczystości miały charakter szczególny.
Obok pocztów sztandarowych I Pułku Szwoleżerów oraz Klubu byłych Więźniów
Obozu Sachsen-Haussen, poczet wystawił Dywizjon Kawalerii Powietrznej z
Leźnicy Wielkiej. To właśnie w tej jednostce dowódcy, oficerowie i
żołnierze będą kultywować pamięć i tradycje szwoleżerskie, a 10
grudnia każdego roku będzie świętem ich Dywizjonu.
Polecając miłosiernemu Bogu poległych Szwoleżerów oraz
wszystkich obrońców Ojczyzny na przestrzeni Jej dziejów, prosiliśmy
Boga o dar wolności i pokoju dla naszego kraju i wszystkich narodów świata.
Aby dar wolności i pokoju stał się niezbywalnym darem, trzeba sięgać
pamięcią w przeszłość do jakże przebogatej historii naszego Narodu
i z niej wyciągać właściwą naukę i wnioski. Kształtujmy przyszłość
w oparciu o patriotyczne postawy wobec swego narodu i szacunek wobec
innych narodów, w oparciu o miłość do człowieka, co wynika z
naszego chrześcijańskiego obowiązku — mówił kaznodzieja piszący
te refleksje.
Bezpośrednio po Mszy św., przedstawiciele weteranów, na
czele z panem majorem Zdzisławem Klawe, oraz pan pułkownik Dąbrowski
spotkali się z oficerami dywizjonu w kancelarii parafialnej, gdzie
oficjalnie został przekazany Dywizjonowi Kawalerii Powietrznej sztandar
I Pułku Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego, opieka nad kołem weteranów
a także kultywowanie pamięci i tradycji tego pułku.
Zmieniły się realia, konie kawaleryjskie zostały zastąpione
mechanicznymi, nie zmienia się jednak nasz obowiązek wobec Ojczyzny i
jej potrzeb. Patriotyzm i umiłowanie Ojczyzny to wartości nieprzemijające.
Musimy to sobie przypomnieć, uświadomić młodym pokoleniom — szczególnie
w dzisiejszych czasach. Wprawdzie w naszym kraju nie toczy się wojna,
zewsząd słyszymy o procesach globalizacyjnych i zjednoczeniowych. Świat
nie jest jednak pozbawiony ognisk zapalnych, wiele narodów jest
zniewolonych terytorialnie i ekonomicznie. My, jako Naród, wielokrotnie
doświadczaliśmy niewoli, zniszczeń i grabieży. Przynależąc jednak
od wieków do narodów Europy, wnosiliśmy i wnosimy swój wkład
intelektualny, kulturowy i materialny. Kiedy trzeba było, walczyliśmy
„za wolność naszą i waszą". Dziś chcemy być, jak 105 lat
temu, kiedy rodził się Polski Narodowy Kościół Katolicki, wierni
ideałom, które zaszczepił nam śp. Bp Franciszek Hodur, Jego
organizator.
Miłując Ojczyznę, narodowe wartości, piękno naszego języka,
prosimy Boga, aby błogosławił każdej polskiej rodzinie, błogosławił
każdy trud uczyniony dla Jej dobra, aby wlewał nieustannie w nasze
serca nadzieję ładu, poszanowania, pokoju i wolności.
Ks. dziek. Henryk Dąbrowski |