Z życia Kościoła    

 „Pójdźcie za Mną..." 

 


Z pokorą w kapłańską drogę

 

To wezwanie jako pierwsi od Pana Jezusa usłyszeli: Szymon zwany Piotrem i jego brat Andrzej. Spotkali się z Jezusem, kiedy zarzucali sieci, byli bowiem rybakami. 

A oni natychmiast porzucili sieci i poszli za Nim" (Mt 4, 20)

 

Posłannictwo, które otrzymał Jezus od Ojca, wymagało współpracowników. Wybrał więc Dwunastu i posłał ich, aby całemu światu oznajmić, że przybliżyło się Królestwo Boże. To dzieło rozpoczęte przez Pana Jezusa, kiedy był wśród nas, kiedy nauczał, uzdrawiał, uwalniał od złych duchów, jest kontynuowane do dzisiaj właśnie przez Jego współpracowników, w Jego Kościele, z Jego Boską pomocą. „Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Ucząc je przestrzegać wszystkiego, co wam przekazałem. A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni, aż do skończenia świata" (Mt28. 19-20)
Tej obecności Chrystusa, Jego opieki, przez całe wieki doświadczał i doświadcza nadal Kościół. 
Zesłanie Ducha Świętego, który napełnił mocą i światłem Apostołów, aby byli zdolni rozpocząć misję Kościoła i wypełnić to polecenie Zbawiciela, jest tego potwierdzeniem. Jezus Chrystus także i dzisiaj potrzebuje w swoim Kościele gorliwych współpracowników: Biskupów, kapłanów, diakonów — Apostołów, tj. posłanych, którzy mają być podobni do Tego, który ich posyła. I to nie tylko swoim wewnętrznym myśleniem, ale również i swoimi zewnętrznymi postawami. 
W świecie, w którym żyjemy, jest dzisiaj wielu ludzi zagubionych, błądzących, łaknących Bożej prawdy i sprawiedliwości. Nasz Kościół Polskokatolicki, który ma ustrój o charakterze synodalno-hierarchicznym, realizuje swoją misję nauczycielską, pasterską i zbawczą przez trójstopniowy urząd kościelny: diakona, kapłana i biskupa. Posługa tego urzędu zawsze jest skierowana do wspólnoty. To wspólnota jest zawsze podstawą i jego celem. To właśnie we wspólnocie Kościoła wzrastają konkretne osoby, które usłyszawszy głos Chrystusa: „Pójdź za Mną", odpowiada ją nań i poprzez przygotowanie za równo intelektualne, jak i duchowe, przygotowują się, aby podjąć trud sprawowania tego urzędu, wy trwania w nim i sprostania zadaniom, jakie stawia przed powołanymi. 

 
Odpowiadając na potrze by wspólnoty Kościoła, w dniu 3 listopada 2002 r. w katedrze warszawskiej pw. św. Ducha, podczas uroczystej Mszy św. Ksiądz Biskup prof. dr hab. Wiktor Wysoczański — Zwierzchnik Kościoła i Ordynariusz Diecezji Warszawskiej w asyście duchowieństwa: ks. inf. mgr Ryszarda Dąbrowskiego — kanclerza Kurii, ks. dziek. Henryka Dąbrowskiego — proboszcza Parafii oraz ks. mgr Mariana Madziara — wychowawcy kleryków — udzielił święceń kapłańskich diakonowi Marcinowi Dębskiemu. 

 


Ks. Biskup Wiktor Wysoczański
Zwierzchnik Kościoła
udziela święceń kapłańskich
diak. Marcinowi Dębskiemu

Ksiądz neoprezbiter Marcin Dębski urodził się 24 listopada 1977 r. w Krakowie, w rodzinie Józefa i Zofii z domu Urbańskiej. Kiedy miał 7 lat, zmarł ojciec. Wychowywany przez mamę w duchu poszanowania dobra i głębokiej wiary w Boga, w piętnastym roku życia włączył się przez posługę ministrancką i lektorską w życie duchowe Parafii Polskokatolickiej pw. Wniebowstąpienia Pańskiego w Krakowie.  

Proboszcz parafii, ks. inf. Czesław Siepetowski, zauważywszy głęboką duchowość młodego człowieka, starał się go wspierać, czego efektem było wstąpienie, po ukończeniu szkoły średniej, do Wyższego Seminarium Duchownego i podjęcie studiów w Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie. Od początku studiów Marcin Dębski był bardzo odpowiedzialnym i zdyscyplinowanym klerykiem, kochającym modlitwę i Ołtarz Pański. 

 


Pierwsza ofiara Mszy św.
wspólnie z Ks. Biskupem
i Współkoncelebransami

 
Po zakończeniu Liturgii Sakramentu Kapłaństwa nowo wyświęcony kapłan stanął przy Ołtarzu Pańskim, aby wraz ze swoim Biskupem, koncelebransami, sprawować Najświętszą Ofiarę. Udzielał Komunii św. i prymicyjnego błogosławieństwa, a następnie podziękował Księdzu Biskupowi Zwierzchnikowi, zapewniając, że złożone przyrzeczenie wierności i posłuszeństwa wypełni najlepiej, jak potrafi. 

Ks. Marcin Dębski dziękował duchownym za okazaną pomoc, a wiernym — za modlitwy, natomiast braciom — klerykom — za wspólny seminaryjny czas wzrostu do kapłaństwa. Dziękował swojej Matce za miłość, za okazywane serce, a Bratu i jego Rodzinie — za życzliwość. Całej zaś krakowskiej Parafii — za wsparcie duchowe. 

 


Komunia św. wiernych

Dzisiaj ks. Marcin jest kapłanem Chrystusa i możemy z radością zawołać: Ciesz się Matko, Kościele, bo przybył Ci nowy sługa, który został posłany do pracy w parafii pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Kotłowie. 

Księże Marcinie, pragnę życzyć Ci na tę posługę wszelkich łask Bożych, opieki Matki Najświętszej — Patronki Waszej Parafii. Życzę Ci życzliwości Twoich Parafian, a Parafianom — Twojej miłości na wzór Chrystusa, bo to ich Kościół w Jego imieniu Ci powierza.

Zapewniając o modlitwie 

 

Ks. Henryk Dąbrowski