Z życia naszych parafii

Złoty i srebrny jubileusz małżeństwa w parafii pw. Św. Rodziny w Łodzi

Lodz1995_07_02 Lodz1995_07_02 Lodz1995_07_02 Wielkim wydarzeniem w życiu naszej parafii była sześćdziesiąta rocznica jej istnienia, którą uroczyście obchodziliśmy w 1994 r. W porównaniu do tych wielkich wydarzeń, równie wielkim wydarzeniem w życiu naszej parafii był Złoty Jubileusz Małżeństwa — Państwa Marii i Feliksa Majczaków. Uroczystość ta odbyła się w niedzielę w lipcu 1995 r. przy pięknej, słonecznej pogodzie.
Złoci Jubilaci
- państwo Feliks i Maria Majczakowie
 przyjmują Komunię św.
List Gratulacyjny
od Prezydenta RP
Lecha Wałęsy
"Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie"
Państwo Majczakowie czynnie uczestniczą we Mszy św. Przed 50-ciu laty państwo Maria Feliks Majczakowie zawarli sakramentalny związek małżeński w parafii polskokatolickiej pw. Św. Antoniego w Majdanie Leśniowskim k. Chełma Lubelskiego. Obecna Jubilatka, jako dziecko, przystąpiła w tejże parafii do I Komunii Świętej, której udzielił jej ks. Stanisław Banasiak, ten sam kapłan błogosławił później związek małżeński pani Marii.

Dostojni Jubilaci całe swoje życie związali z Kościołem Polskokatolickim. Zaraz po ślubie zamieszkali w Łodzi, gdzie odnaleźli parafię polskokatolicką pw. Św. Rodziny, do której systematycznie uczęszczali na nabożeństwa. Cieszyli, i cieszą się nadal wśród parafian bardzo dobrą opinią jako ludzie religijni, poważni i stateczni.

W dniu 2 lipca 1995 r. Dostojni Jubilaci po przybyciu do świątyni odbyli spowiedź, a po niej uczestniczyli we Mszy św., którą Ks. Proboszcz odprawił w Ich intencji. W swym kazaniu powiedział On min., że coraz mniej jest takich małżeństw, które obchodzą Złote Gody, gdyż albo wcześniej rozłączyła małżonków śmierć albo — niestety — rozwód. Przypomniał również złożoną przed pół wiekiem przysięgę małżeńską, wyrażoną słowami: „Ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz to, że cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomóż Panie Boże Wszechmogący, w Trójcy Jedyny i Wszyscy Święci".

Dzisiejsi Jubilaci, przed pół wiekiem — nowożeńcy — nie okłamali siebie, ani Boga, ani świętych, wezwanych na świadków składanej przysięgi. I tę właśnie niezachwianą wierność Jubilatów, dochowanie słów przysięgi sprzed 50 lat ksiądz proboszcz zestawił ze słowami Jezusa, który powiedział: „Nie każdy, kto do mnie mówi: Panie, Panie, wejdzie do Królestwa Niebios; lecz tylko ten, kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w Niebie" (Mt 7, 21). Gdyby dzisiejsi czcigodni Jubilaci nie dochowali wierności złożonej przysiędze, byliby podobni do człowieka, który zbudował swój dom na piasku. Oni jednak, pozostawszy wierni danej obietnicy, stali się podobni do człowieka mądrego, który zbudował swój dom na opoce. „I spadł deszcz ulewny, i wezbrały rzeki, i powiały wiatry, i uderzyły na ów dom, ale on nie runął, gdyż zbudowany był na opoce" (Mt 7, 24-26).

Państwo Maria i Feliks Majczakowie zostali też odznaczeni „Medalem za Długoletnie Pożycie Małżeńskiej". Z tej okazji Prezydent RP przesłał na Ich ręce List Gratulacyjny.

W życiu małżeńskim przeżywa się różne chwile, dobre i złe. Dlatego małżonkowie powinni — w szczególnie ciężkich sytuacjach — przypominać sobie złożoną w dniu ślubu przysięgę i prosić Boga o pomoc w jej zachowaniu. „Dzięki zachowanej przez dostojnych Jubilatów przysiędze mamy dziś tę piękną i radosną uroczystość parafialną" — zakończył ksiądz proboszcz.

Po Mszy Świętej proboszcz złożył Jubilatom życzenia zdrowia i długich jeszcze lat pożycia w związku małżeńskim. Wręczając zaś im na pamiątkę Pismo Święte oraz piękną wiązankę z róż, powiedział, że jak nie ma róż bez kolców, tak nie ma życia bez cierpień, kłopotów, problemów i zmartwień. „Wy, dostojni Jubilaci, wytrwaliście przez wszystkie doświadczenia życia, dlatego że zachowaliście wierność w miłości, „bo miłość jest cierpliwa, miłość jest dobrotliwa, nie zazdrości, miłość nie jest chełpliwa, nie nadyma się, nie postępuje nieprzyzwoicie, nie szuka swego, nie unosi się, nie myśli nic złego, nie raduje się z niesprawiedliwości, ale się raduje z prawdy; wszystko zakrywa, wszystkiemu wierzy, wszystkiego się spodziewa, wszystko znosi. Miłość nigdy nie ustaje" (I Kor 13, 4-8) — zakończył ksiądz proboszcz.
Lodz1995_07_02

Po uroczystości Dostojni Jubilaci wraz z najbliższą rodziną i księdzem proboszczem uwiecznieni zostali na pamiątkowej fotografii.
Lodz1995_09_17 Radosną uroczystość przeżyliśmy też w niedzielę 17 września 1995 roku. Tego dnia, po spowiedzi ogólnej, przeprowadzanej w każdą niedzielę przed sumą, ksiądz proboszcz poświęcił nową monstrancję i nowy ornat koloru białego. Ofiarodawczynią jest pani Maria Piątek, nasza parafianka z Poddębic, leżących ok. 40 km. od Łodzi.

Pani Maria Piątek, parafianka z Poddębic, ofiarowała monstrancję i ornat koloru białego parafii Św. Rodziny w Łodzi. Na zdjęciu Ofiarodawczyni z ks. prob. Stanisławem Muchewiczem i ks. Czesławem Krasiukanisem
Lodz1995_09_17 Tego samego dnia Srebrny Jubileusz Małżeństwa obchodzili państwo Wiesława i Jan Sęczkowscy. Ksiądz proboszcz w nowym ornacie odprawił Mszę Świętą w intencji Jubilatów, którzy też odnowili przysięgę małżeńską miłości, wierności i uczciwości małżeńskiej. Cała uroczystość odbyła się przy licznym udziale rodziny, która przybyła nawet z Ukrainy. Dodało to temu wydarzeniu blasku i splendoru. Lodz1995_09_17
Srebrni Jubilaci - państwo Sława i Jan Sęczkowscy przyjmują z rąk ks. prob. St. Muchewicza bukiet kwiatów wraz z najlepszymi życzeniami Pamiątkowe zdjęcie Srebrych Jubilatów w otoczeniu rodziny i księży z parafii Św. Rodziny w Łodzi

Wspomnijmy tu przy okazji, że w ostatnich latach takich jubileuszy w naszej parafii było już kilka. Obchodzili je państwo Zdzisława i Zenon Mistygaczowie, Wiesława i Jan Wiktorscy, Anna i Stanisław Kaczmarscy, zaś w ostatnią niedzielę Roku Liturgicznego Kościoła, 19 listopada 1995, podczas przypadającej w tym dniu uroczystości Chrystusa Króla, Srebrny Jubileusz małżeństwa obchodzili państwo Wiesława i Wacław Winklerowie. (Fotografii z tej uroczystości, niestety, redakcja nie posiada).

W roku 1995 sakramentalne związki małżeńskie zawarli państwo Beata i Sylwesterk Kargerowie i państwo Halina i Wiesław Bachorowie. Równie radosnymi momentami w życiu naszej parafii były chrzty udzielone czworgu nowym, młodym obywatelom naszej parafii.
Tych kilka słów napisałam, pragnąc podzielić się radością przeżytą przez naszych parafian z braćmi i siostrami innych parafii naszego Kościoła, Kościoła Polskokatolickiego. Uczestniczyłam w nich wszystkich jako organistka parafii.

Anna Muchewicz